Sprawdził siebie w KRD – nie wierzył w to, co zobaczył

Materiał partnera

Kontrahent zrezygnował ze współpracy lub nie chce się zgodzić na zaproponowane warunki? Bank odmówił kredytu? Takich historii są tysiące. Można im było zapobiec, gdyby przedsiębiorcy lepiej kontrolowali własną wiarygodność finansową. Poznaj historie pana Marcina, Iwony i braci z Podkarpacia, którzy tego nie robili oraz historię pana Roberta, który tego dokonał i zyskał szansę na nowe kontrakty.

Pan Marcin, właściciel śląskiej firmy produkcyjnej, postanowił nabyć dużą partię komponentów niezbędnych do jego działalności. Liczył, że hurtownia wystawi mu fakturę z odroczonym terminem płatności o 30 dni. Jakież było jego zdziwienie, gdy dostawca odmówił sprzedaży na wskazanych warunkach. W grę wchodziła jedynie płatność za gotówkę.

Pani Iwona, właścicielka rodzinnej firmy transportowej z Trójmiasta, straciła duży kontrakt, ponieważ kluczowy partner biznesowy zrezygnował ze współpracy z nią. "Nie chciał ryzykować z nierzetelnym płatnikiem".

Bracia Adam i Staszek z Podkarpacia prowadzą firmę budowlaną. Do realizacji kolejnych projektów potrzebowali nowych maszyn budowlanych. Przygotowali wniosek o finansowanie, ale… nie dostali leasingu.

Wszystkich tych przedsiębiorców – bohaterów naszego reportażu – łączy jedna rzecz: nie sprawdzili siebie w KRD. Zrobili to inni.

Sprawdź siebie, zanim zrobią to inni

Zdolność do kontrolowania własnej wiarygodności finansowej jest dzisiaj niezbędna, aby utrzymać pozytywny wizerunek własnej firmy w oczach kontrahentów, dostawców i kluczowych partnerów biznesowych. Bo nawet jeśli uważamy, że nasza kondycja finansowa jest dobra, to wciąż nie mamy pewności, czy inni są tego samego zdania. Dlatego jednym ze sposobów kontrolowania kondycji finansowej i weryfikowania naszej reputacji jest pobieranie raportów o sobie z Krajowego Rejestru Długów. To właśnie w biurze informacji gospodarczej każdorazowo weryfikują przedsiębiorców instytucje finansowe: banki, firmy leasingowe, dostawcy Internetu, operatorzy komórkowi – przed udzieleniem finansowania. Odrzucenie wniosku kredytowego bądź żądanie dodatkowego zabezpieczenia – to często spotykane sytuacje, które mają na celu zminimalizowanie ryzyka kredytowego i ochronę interesów banku. Zanim więc staniemy w kolejce po finansowanie, upewnijmy się, że mamy zdolność kredytową i nieposzlakowaną opinię według KRD.

Ale nie tylko duże instytucje mogą o nas pobierać raporty z Krajowego Rejestru Długów. Sprawdzają nas także inne przedsiębiorstwa, kiedy bierzemy udział w przetargu, zamierzamy coś kupić na fakturę z odroczonym terminem płatności albo chcemy pozyskać nowe kontrakty. Warto wówczas wiedzieć dokładnie, kto o nas pytał i czego się dowiedział. Takich informacji potrzebował pan Robert...

Historia pana Roberta

Robert, działający w branży IT, zdecydował, że weźmie udział w przetargu na usługi programistyczne. Wiedział jednak, że będzie to trudne zadanie, bo firma, która ogłosiła przetarg, gruntownie weryfikuje przyszłych dostawców usług. Postanowił więc wcześniej sam ocenić, jak jego działalność wypada na tle konkurencji: sprawdził o sobie opinie w sieci, zrobił audyt strony internetowej i pobrał raport o swojej firmie z Krajowego Rejestru Długów BIG. Zawsze dbał o terminowe spłaty i solidną kondycję finansową, dlatego był pewien, że raport będzie pozytywny.

Jednak to, co zobaczył, bardzo go zdumiało. Zamiast oczekiwanych pozytywnych informacji, ujrzał niską ocenę wiarygodności płatniczej i wpis o zaległej płatności. Wiedział, że ocena ta jest widoczna dla wszystkich przedsiębiorców, którzy chcieliby zweryfikować informacje na jego temat, a jeden negatywny wpis o zaległej fakturze może przekreślić szanse na współpracę.

Pan Robert skontaktował się z wierzycielem widniejącym w raporcie, w krótkim czasie uregulował należność za dawną fakturę i w ten sposób "wyczyścił" swoją negatywną historię. Dodatkowo sprawdził w Rejestrze zapytań KRD, kto pobierał o nim informacje. Okazało się, że ciągu minionych 12 miesięcy było kilka takich firm. Niestety żadna się z nim ostatecznie nie skontaktowała.

Teraz jednak, gdy ma już pozytywną ocenę wiarygodności płatniczej i nie widnieje w KRD jako dłużnik, jego szanse na współpracę wzrosły. Postanowił więc, że sam zadzwoni do tych firm oraz udowodni swoją zdolność do terminowych spłat i odpowiedzialności finansowej. To zaowocowało nawiązaniem nowych korzystnych relacji biznesowych i zwiększeniem reputacji jego firmy na rynku.

W przetargu ostatecznie nie wziął udziału, ale zdobył kilku mniejszych klientów, którzy już dawno interesowali się jego działalnością. Dzięki monitorowaniu własnej kondycji finansowej w KRD pan Robert na bieżąco śledzi teraz swoją ocenę wiarygodności płatniczej. Jego historia jest przykładem tego, jak pobieranie raportów o sobie z KRD może zmienić sytuację firmy na lepsze. Dla przedsiębiorców, którzy dbają o swoją wiarygodność finansową, monitorowanie i kontrolowanie informacji na temat swojej firmy staje się nieodzownym elementem strategii biznesowej. Warto pamiętać, że rzetelne i dokładne dane to klucz do zbudowania trwałego sukcesu na konkurencyjnym rynku.

A Ty w jakiej branży działasz? Poznaj 5 innych historii przedsiębiorców, które mogą Cię zainspirować:

·      Firma produkcyjno-technologiczna zajmująca się wytwarzaniem elektronicznych urządzeń pomiarowych, pobiera raporty o sobie z KRD BIG przed negocjacją nowych kontraktów z dostawcami komponentów. Ich celem jest zapewnienie potencjalnym partnerom wiarygodności finansowej oraz ułatwienie negocjacji. W sektorze produkcji elektronicznych urządzeń niezawodność dostawców ma wpływ na zachowanie płynności procesów produkcyjnych. Dzięki pozytywnym informacjom w raportach o sobie z KRD, firma może udowodnić dostawcom swoją wiarygodność finansową oraz zdolność do terminowych płatności. To pozwala na łatwiejsze negocjacje i zdobywanie korzystniejszych warunków dostaw.

·      Firma zajmująca się budową domów jednorodzinnych, pobiera raporty o sobie z KRD BIG w celu utrzymania kontroli nad swoim wizerunkiem finansowym. Celem jest uniknięcie negatywnych informacji i potencjalnych problemów z klientami. W branży budowlanej reputacja i zaufanie klientów mają kluczowe znaczenie dla zdolności zdobywania nowych projektów. Dzięki raportom o sobie z KRD, firma może monitorować, czy nie pojawiły się niekorzystne informacje na jej temat. To pozwala na szybką reakcję w przypadku ewentualnych negatywnych zdarzeń i utrzymanie pozytywnego wizerunku.

·      Firma transportowo-spedycyjna działająca w sektorze usług logistycznych pobiera raporty o sobie z KRD BIG przed podpisywaniem umów z partnerami branżowymi. Celem jest prezentacja stabilnej kondycji finansowej, a w sektorze logistyki, zaufanie partnerów biznesowych jest niezbędne dla owocnej i płynnej współpracy. Dzięki raportom o sobie z KRD, firma może udowodnić swoją zdolność do terminowych płatności oraz stabilność finansową. To pozwala na budowanie zaufania wśród partnerów branżowych i zwiększenie szans na podpisanie korzystnych umów.

·      Firma produkcyjna z sektora zaawansowanych technologii przemysłowych, pobiera raporty o sobie z KRD BIG przed składaniem wniosków o kredyt inwestycyjny na rozwój nowych produktów. W sektorze produkcji technologii przemysłowych zdolność do pozyskania finansowania ma wpływ na utrzymanie konkurencyjności. Dzięki raportom o sobie z KRD, firma może prezentować pozytywny obraz swojej zdolności do terminowych spłat, co zwiększa jej szanse na uzyskanie korzystnego finansowania.

·      Wypożyczalna sprzętu budowlanego korzysta z raportów o sobie z KRD BIG przed złożeniem wniosku o leasing nowych maszyn budowlanych. W sektorze usług wypożyczania sprzętu budowlanego zdolność do pozyskania leasingu ma kluczowe znaczenie dla poszerzenia oferty i obsługi klientów. Dzięki raportom o sobie z KRD, firma może udowodnić swoją zdolność do terminowych płatności, co wpływa na zwiększenie zaufania leasingodawców i ułatwia uzyskanie korzystnych warunków leasingu.